00:24

PIELĘGNACJA WŁOSÓW SOMBRE

Jakiś czas temu korzystając z nadchodzących mikołajek sprawiłam sobie prezent i przeszłam metamorfozę włosów. Już od bardzo długiego czasu chodziło mi po głowie sombre. Czym jest owe tajemnicze słowo i jak ja dbam o włosy tak pofarbowane? O tym w dalszej części posta!

Najprościej mówiąc, sombre to taka metoda farbowania włosów, która powoduję, że wyglądają one jak muśnięte słońcem. Jest metodą stopniowego rozjaśniania włosów. Od nasady włosy są koloru brązowego, który stopniowo przechodzi w kolor jasnego blondu. Wcześniej byłam posiadaczką włosów brązowych więc aby osiągnąć ładny kolor jasnego blondu trzeba było je rozjaśnić. Oczywiście w przyszłości włosy będę poddawać stopniowemu rozjaśnianiu ze względu na to, że uzyskany kolor w pełni mnie nie satysfakcjonuje. Proces ten przyczynił się do zmiany mojej pielęgnacji włosów. 

SZAMPONY



Jeżeli rozjaśniamy włosy to koniecznie musimy zadbać o odpowiednią pielęgnację, gdyż mogą one stać się podatne na puszenie się, rozdwajanie i łamanie. Zwłaszcza o tej porze roku kiedy temperatury na dworze są ujemne a w pomieszczeniach wysokie, włos narażony jest na zniszczenia. Moim ulubieńcem w chwili obecnej jest szampon marki L'biotica BIOVAX Pearl Kolagen & Perły. Jest to produkt, który powoduje odbudowę struktury włosa oraz zapewnia regenerację. Proteiny perłowe zawarte w tym produkcie pielęgnują i odbudowują włosy, a także chronią je przed uszkodzeniami i szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych. Kolagen morski wygładza oraz utrzymuje odpowiednie nawilżenie. Dzięki czemu włosy stają się miękkie i jedwabiste w dotyku. Szampon nie zawiera SLS, SLES, parabenów i silikonów. 
Kiedy czuję, że włosy są przeciążone nadmiarem pielęgnacji bądź też zmagam się z łupieżem na pomoc przychodzi mi CLEAR - w moim odczuciu jest to najlepszy szampon przeciwłupieżowy, który możemy zakupić w drogerii. Przynosi natychmiastową ulgę dla swędzącej skóry głowy i ma przepiękny zapach. Po umyciu włosy są sprężyste, pachnące i wygładzone. 

ODŻYWKI



Przed rozjaśnianiem włosów używałam zwykłych odżywek, najczęściej wybierałam te w sprayu gdyż nie wymagają spłukiwania. Teraz postawiłam na produkt, który nie tyle będzie pielęgnował moje włosy co stopniowo będzie je rozjaśniał. Mowa tu o rozsławionej już odżywce JOHN FRIEDA sheer BLONDE go blonder. Odżywkę nakładam od połowy włosów aż po same końce. Mniej więcej staram się aby pokrywał część rozjaśnioną. Produktu używam dopiero od tygodnia więc  nie mogę się wypowiedzieć czy rzeczywiście powoduje efekt słonecznego blasku włosów blond. Ale póki co polubiliśmy się nawzajem, więc mam nadzieje, że nie rozstaniemy się za szybko. Do zwiększenia objętości u nasady głowy stosuję odżywkę w sprayu marki PANTENE PRO-V.  Spray rzeczywiście unosi moje cienkie włosy i dodaje im objętości. Odkryciem tego roku z pewnością będzie odżywczy oleo-krem z firmy  L'biotica BIOVAX Diamond. To rzeczywiście jest innowacja w pielęgnacji włosów! Krem faktycznie pielęgnuje, odżywia i upiększa. Zgadzam się również z tym, że nadaje włosom perfekcyjne wykończenie, piękny połysk i posiada subtelny zapach. Moje włosy polubiły go i nie zamierzam się z nim rozstawać. Jak tylko skończy mi się tubka to z przyjemnością przetestuję resztę z tej serii. I ostatnim już ulubieńcem jest odżywka z serii Color Protect firmy MONTIBEL - LO. To hiszpańska marka, która jest numerem 1 wśród dostawców kosmetyków profesjonalnych. Instant power color protect przeznaczony jest do intensywnej pielęgnacji dla włosów farbowanych. Ochrania kolor i przedłuża jego żywotność. Włos staje się błyszczący i jedwabisty w dotyku. 

MASKI



Nadal używam maski bananowej z firmy Kallos lecz w swojej "kolekcji" posiadam jeszcze dwie inne, których używam teraz częściej niż poprzednio. Nie będzie tu myślę zaskoczeniem jeśli po raz trzeci wymienię produkt firmy  L'biotica BIOVAX Pearl Kolagen & Pearl:) Intensywnie regenerująca maseczka do włosów odbudowuje i regeneruje, nadaje blask i sprawia, że włosy są wygładzone. Nic dodać nic ująć. I nowość dla mnie z firmy L'OREAL PROFESSIONEL vitamino color a-ox. Jest to 1 minutowa maska, zapewniająca regenerację włosom farbowanym. Efektu wow nie zauważyłam ale jest ok. Może po dłuższym stosowaniu będę mogła się wypowiedzieć na jej temat.  

SERUM



Obecnie posiadam jedno serum z firmy PANTENE PRO-V scalające rozdwajające końcówki. Produkt fajny, który wygładza moje włosy, nadaje nieco blasku i sprawia, że włosy wyglądają na zdrowe. 

Tak właśnie wygląda moja obecna pielęgnacja. Po nowym roku planuje zaopatrzyć się w nowe produkty bardziej profesjonalne. To będzie motywacja do napisania kolejnego wpisu o pielęgnacji włosów.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 pooderniczka , Blogger